25. Ciasto z rabarbarem i budyniem kokosowym

Zwykły wpis

Dziwna sprawa z tym rabarbarem. Niby każdy wie, co można z niego zrobić – kompot albo placek. No i właśnie – zawsze kończy się na bardzo prostych, oczywistych wręcz połączeniach: rabarbar + cukier albo jakieś proste, nienarzucające się ciasto. Nie chcę tu absolutnie powiedzieć, że to zły kierunek. Ale… spróbujmy czegoś innego! Dodajmy cynamonu, wanilii, połączmy te nieszczęsne kwaśne i zupełnie nie wiadomo dlaczego tak lubiane łodygi z domowym budyniem na bazie mleczka kokosowego ;o)

ciacho - rabarbar

Ingrediencje ciastowe:
* 450 g mąki
* 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
* 3/4 szklanki cukru
* 1 opakowanie cukru wanilinowego
* 250 g masła
* 2 jajka
* cukier puder do posypania

Ingrediencje budyniowe:
* 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
* 1/3 szklanki cukru
* 5 żółtek
* 1 duża puszka (400 ml) mleczka kokosowego
* 100 ml zwykłego mleka lub wody
* połowa miąższu z jednej laski wanilii

Ingrediencje rabarbarowe:
* 600 g rabarbaru
* 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
* 1/2 szklanki cukru
* 1 łyżeczka cynamonu
* połowa miąższu z jednej laski wanilii

Przygotowanie:
1. Mąkę przesiać na stolnicę/czysty blat/do misy robota kuchennego. Dodać proszek do pieczenia, cukier, cukier wanilinowy, pokrojone w kostkę zimne masło. Wszystko posiekać dokładnie nożem na drobne kawałeczki/wymieszać w robocie. Dodać jajka i wyrobić rękoma/nadal mieszać w robocie, aż ciasto będzie jednolite. Podzielić na 2 części, włożyć do woreczków i schłodzić.
2. Przygotować budyń:
Do rondla z grubym dnem wsypać mąkę ziemniaczaną i cukier, dodać wanilię i żółtka, wymieszać. Dodawać stopniowo mleczko kokosowe i mleko/wodę, jednocześnie mieszając. Można dorzucić na czas gotowania wydrążoną laskę wanilii, trzeba jednak pamiętać, by ją wyjąć przed dodaniem budyniu do ciasta. Wstawić całość na mały ogień i podgrzewać, cały czas mieszając, aż do zgęstnienia i zagotowania. Jeśli powstaną grudki, całość (bez laski wanilii!) zmiksować.
3. Przygotować rabarbar:
Łodygi wymyć, ewentualnie cienko obrać, pokroić na małe (0,5-1 cm szerokości) kawałki. Zasypać cukrem. Wanilię rozmieszać dokładnie w mące ziemniaczanej, dodać cynamon i również dokładnie wymiesza. Kiedy rabarbar puści sok, dodać doń mąkę ziemniaczaną z przyprawami i ponownie dokładnie wymieszać.
4. Rozwałkować połowę ciasta na pergaminie do pieczenia. Wysmarować masłem formę o wymiarach ok. 25×40 cm, przenieść do niej ciasto razem z pergaminem. Kształt po rozwałkowaniu pewnie nie będzie idealnie pasował do formy, trzeba więc poobrywać ciasto w miejscach, gdzie będzie go zbyt dużo i pozalepiać dziury. Ponakłuwać widelcem.
5. Na spodniej warstwie ułożyć rabarbar (uważając, żeby nie przemoczyć ciasta nadmiarem soku z rabarbaru), następnie rozsmarować budyń.
6. Pozostałą część ciasta również rozwałkować na pergaminie, przenieść nad blachę i ostrożnie przewrócić do góry nogami, by się odkleiło i wylądowało na warstwie rabarbaru i budyniu. Powtórzyć zabieg z zaklejaniem dziur i nakłuwaniem.
7. Piec przez 50 minut w temperaturze 180 stopni (grzanie z góry i z dołu, bez termoobiegu). Gdyby po 35-40 minutach okazało się, że ciasto intensywnie się rumieni, przykryć je z wierzchu folią aluminiową i piec dalej.
8. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.

Przepis pochodzi ze strony Kwestia Smaku, zawiera moje drobne modyfikacje.

Jedna odpowiedź »

    • W przypadku powyższego przepisu potrzeba jeszcze odpowiedniej pory roku :P Nad całą resztą można popracować – cierpliwość to rzecz do wyćwiczenia, a ciasto jest na tyle proste, że i dwoma lewymi rękami najpewniej da się je zrobić ;o)

    • Przyznam, że przez długi czas byłam uprzedzona do dodawania rabarbaru do.. czegokolwiek. Ale przezwyciężyłam to (podobnie ze szpinakiem) i nie żałuję :). A wszelkie dania z kokosowym akcentem są dla mnie najlepszą najlepszością. Jeśli znasz jeszcze inne przepisy z kokosem w roli głównej (lub chociażby drugoplanowej) to z przyjemnością skorzystam z inspiracji :)))

    • Doskonale rozumiem, bo rabarbar (zresztą szpinak też) to jeden z tych składników, przy których trzeba się porządnie postarać, żeby smakowały. I łatwo trafić na dania, przy których ktoś postarał się niedostatecznie, a stąd już prosta droga do zniechęcenia się. Rabarbar musi mieć po prostu bardzo słodkie towarzystwo, ot i cały sekret :P Jeśli kiedyś zrobisz to ciasto, możesz dodać do budyniu kokosowe wiórki. Albo i zrobić po prostu domowy kokosowy budyń (do tego z torebki się nie umywa), a ciasto olać :P
      Właśnie sobie uświadomiłam, jak rzadko ten składnik gości w mojej kuchni. A to dziwne, bo lubię.
      Do tego musli można spokojnie kokosu dosypać – https://wiedzmiachatka.wordpress.com/2013/03/24/01-rozgrzewajace-musli/
      A tutaj z kolei ważną rolę spełnia mleczko kokosowe – https://wiedzmiachatka.wordpress.com/2013/03/25/04-wariacja-na-temat-zupy-sambar/
      Tego sernika z kolei jeszcze nie robiłam, ale na pewno mam w planach – http://www.kwestiasmaku.com/desery/serniki/sernik_pina_colada/przepis.html

  1. Pingback: 67. Kompot rabarbarowo-truskawkowy z wanilią | Smakołyki z wiedźmiej chatki

Dodaj odpowiedź do K. Anuluj pisanie odpowiedzi